Wydaje się, że pod strzechy dotarła już świadomość tego, jak tworzą się nowe połączenia synaptyczne w naszych mózgach, a w konsekwencji, że przyswajanie nowych informacji i umiejętności to proces przebiegający w czasie.
Kategoria: pytania lżejszego kalibru
To pytanie zadał mi ostatnio uczeń, a ja pomyślałom, że pewnie zastanawia to więcej osób. Jeśli więc z radością obserwujesz róznorodność stylów naklejek na fejsie i mnogość języków, w których są oferowane – be my guest.
Cooo? Szkoła w całości na parterze i bez progów, żeby dzieci na wózkach wszędzie mogły dostać się same? Klasy po kilka osób, żeby i dzieciak z autyzmem i z ADHD mogły uczyć się na miarę własnego tempa? Za darmo? Z poradnią psychologiczno-pedagogiczną na miejscu, żeby rodzic po szkole nie musiał naginać gdzie indziej? Oszalałeś?
Kiedy za oknem szaruga, a mnie przygniata góra obowiązków, przypominam sobie, że według kogoś, kiedyś, byłam wzorem poukładnia i produktywności. Zapytano mnie wtedy, mile łechtającym ego tonem: – Jaka jest Twoja tajemnica? Masz takie kursy, takie certyfikaty, piszesz, robisz X, Y, Z… kiedy? – Mam okresy, że mało sypiam.
Wideo zespuło się podczas wielogodzinnego uploadu. Ale jako, że ucierpiała nieistotna część ekranu, zdecydowałam się pójść na żywioł i dostarczyć film na czas 🙂 Jeśli nie rozumiesz angielskiego, kliknij w przycisk CC na wideo i włącz polskie napisy.
Moim przodkom Kiepsko idzie mi zrozumienie, że sieć czy technologia może być przerażająca. WiFi i LTE są dla mnie jak powietrze – są wokół, chociaż niewidzialne. I czerpię z nich tak samo, jak z powietrza. Od powietrza mam płuca, od sieci – gadżety. Mimo bycia „ciągle podłączonym” – z dobrodziejstw internetu korzystam różnie.
Ostatnio ktoś zapytał mnie, czemu tak mało piszę o sobie, w końcu to mój blog. Szybki brainstorm doprowadził nas do prostego rozwiązania: Kwestionariusz Prousta! 1. Główna cecha mojego charakteru? Ciekawość. 2. Cechy, których szukam u mężczyzny? Inteligencja, zrozumienie, kreatywność. 3. Cechy których szukam u kobiety? Inteligencja, zrozumienie, kreatywność.
Cykl marcowy na No Easy Answers będzie się kręcił wokół jedzenia, ale takiego, które niesie ze sobą coś więcej niż po prostu dostarczanie organizmowi pożywienia. W pierwszą taką wyprawę zabieram się z Marcinem Kaczmarkiem-Pielinem, który kiedyś musiał „oddać fartucha”. W rzeczy samej, oddał, ale tylko fizycznie, mentalnie ma go nadal.
Jestem STRASZNĄ herbaciarą, a zimą nie nadążam z myciem kubków po herbacie, chociaż kupiłam ostatnio dwa nowe.
Że jestem molem książkowym, wie chyba każdy, ale poza newsletterem nieczęsto mówię o tym, co czytam. Dzisiaj na szybko polecę kilka książek, które odpowiadają na trudne pytania, w zwięzły, ciekawy sposób. W sam raz na weekend albo do autobusu.